środa, 30 kwietnia 2008

Telewizja publiczna, abonament i reklamy

Jestem jak najbardziej za utrzymaniem abonamentu i za emisją reklam w telewizji publicznej, pod jednym wszakże warunkiem - że media publiczne, w tym radio i telewizja rzeczywiście będą wywiązywać się ze swojej misji. Nie interesują mnie gwiazdy w publicznej TV, nie interesuje mnie idiotyczne naśladownictwo telewizji komercyjnych, nie chcę mizdrzących się prezenterek tudzież prezenterów, prognoz pogody mylonych z wybiegiem dla modelek i modeli. Interesuje mnie prawdziwa telewizja publiczna, utrzymywana także z mojego abonamentu. Jestem gotów płacić ów "haracz", byle tylko media publiczne wywiązywały się z nałożonych na nie zobowiązań. Za absolutnie niedopuszczalne uważam emisje filmów takich, jak "Idiota" Władimira Bortko czy "Miasto kobiet" Felliniego między północą a 3 w nocy, wielce wątpliwe wydaje się także nadawanie "Mistrza i Małgorzaty" po 22. Co z tego, że jeszcze do niedawna miałem nienormowany czas pracy, na który mogą sobie pozwolić tylko nieliczni, jeśli w nocy byłem tak zmęczony, że "Miasta kobiet" nie udało mi się obejrzeć do końca - choć bardzo chciałem, - bo w pewnym momencie zasnąłem, nie będąc już dłużej w stanie panować nad swoim zmęczeniem.

Zdaję sobie sprawę z tego, że im popularniejszy program danego medium, tym więcej reklamodawców, ale wówczas ginie gdzieś misja, to truizm. Poza tym przypuszczam, że wymienione wyżej filmy ściągnęłyby też niemała widownię przed telewizory, choć pewnie nie tak dużą, jak głupawe teleturnieje czy seriale. Ale z drugiej strony nie można mieć wszystkiego na raz, w zamian za abonament mniejsze wpływy z reklam, bo w to, że reklamodawcy w ogóle odwróciliby się od mediów publicznych, gdyby te rzeczywiście podjęły swoją misję po prostu nie wierzę. Mogę się co najwyżej zgodzić, że spadnie wówczas oglądalność, a w związku z tym obniżą się też zyski z reklam, ale nie znikną przecież całkowicie. A te reklamy, które pozostaną pozwoliłyby zasilić budżet przeznaczany na finansowanie prawdziwej misji, tj. produkcję teatru telewizji, ambitne i ciekawe filmy i audycje, słuchowiska, itp.

Brak komentarzy:

Północne obrzeża Puszczy Kampinoskiej - Powiśle Kampinoskie - z nadzieją na powrót

Ostatnia wspólna z Mamą majówka w 2023 r. Wówczas nie dopuszczałem takiej myśli, że może być ostatnią. Łagodne majowe słońce, delikatne powi...