wtorek, 8 maja 2012

Mistyczne Podlasie - cerkiewka w Koterce

 Uroczysko Koterka jest bez wątpienia jednym z najbardziej mistycznych miejsc Podlasia. Na tym skrawku dawnego województwa poleskiego (w międzywojniu gmina Wysokie Litewskie, powiat brzeski) zachowała się wyjątkowej urody drewniana cerkiewka, wzniesiona niemal na bagnie w 1912 r. w miejscu, w którym w 1852 r. mieszkance pobliskiej wsi Tokary - Eufrozynie Iwaszczuk - miała się ukazać Matka Boska. Eufrozyna w trzecim dniu Świętej Trójcy zbierała na uroczysku Koterka szczaw, gdy zupełnie nieoczekiwanie ukazała się jej nieznajoma kobieta, oznajmiając, iż dzień święty ludzie powinni czcić nie pracując. Nakazała również, by mieszkańcy wsi wraz miejscowym proboszczem przynieśli w procesji w to właśnie miejsce krzyż i modlili się przed nim o przebaczenie grzechów. Eufrozyna nie miała wątpliwości co do tego, że spotkała Matkę Bożą, która wypowiedziała także proroctwo zapowiadające, że ludzie zostaną ukarani za grzechy morowym powietrzem.

Proboszcz miejscowej parafii - ojciec Symeon Budziłowicz - wraz z wiernymi spełnił życzenie Maryi. Wieść o objawieniu lotem błyskawicy rozeszła się po całej okolicy. Wedle ówczesnych relacji do uroczyska miało przybywać niemal każdego dnia tysiące pątników różnych stanów i wyznań, nie tylko wyznawcy prawosławia. Odnotowywano też wiele cudownych uzdrowień, w tym właścicielki nieodległego Wilanowa - Elżbiety Protasawickiej. Po pięciu miesiącach od objawienia władze cerkiewne postanowiły bliżej przyjrzeć się sprawie i nakazały usunięcie krzyża.

Po usunięciu krzyża z miejsca, w którym był ustawiony wytrysnęło źródełko, do dziś znajdujące się przy cerkiewce. Obmycie się wodą z niego przynosiło ulgę w cierpieniach, a ludzi głębokiej wiary miała ona w pełni uzdrawiać. Niebawem też wypełniły się słowa proroctwa. W 1855 r. na Podlasiu rozszalała się epidemia cholery. Zaczęli więc do Koterki ponownie tłumnie napływać pątnicy prosząc o zdrowie. Pielgrzymi przynosili ze sobą krzyże ofiarne, a część z nich zachowała się do czasów nam współczesnych.

Po upływie półwiecza, potomkowie tych, którzy stawiali pierwszy krzyż na uroczysku, zwrócili się do biskupa grodzieńskiego Michała o wydanie zezwolenia na odbycie procesji do miejsca świętego. Zgoda została wydana, a wraz z nią pozwolenie na budowę kaplicy, którą konsekrowano w 1912 r.

Po II wojnie światowej Tokary zostały przedzielone granicą, a ponieważ świątynia prawosławna znalazła się po stronie białoruskiej, cerkiewka w Koterce stała się świątynią parafialną.





















Brak komentarzy:

Błyski - część 37

Kontakt z braćmi, pozostałymi za granicą, która jak się wydawało, okrzepła już na dobre, był mocno ograniczony, przez pewien czas nie istnia...